• Strona główna
  • O autorze
  • Kontakt

Gierki ku$%#wa

  • Strona główna
  • O autorze
  • Kontakt

Humble Indie Bundle 6

W maju 2010 roku wystartowała inicjatywa Wolfire Games, polegający na tym, że za dowolną cenę można było dostać paczkę gier niezależnych. Dochody zostały podzielone pomiędzy twórców a organizacje charytatywne a o podziale decydował każdy nabywca. W ciągu tygodnia udało się zebrać ponad milion dolarów. Inicjatywa ta znalazła wielu naśladowców i dziś mamy co  najmniej kilkanaście przedsięwzięć tego typu w sieci.

Z początku kupowałem każdą paczkę jaka się ukazywała, z czasem jednak zacząłem staranniej wybierać te, które mnie bardziej interesują. Co by jednak nie mówić, każda edycji Humble jest warta uwagi i wyróżnia się na tle innych. W najnowszej edycji, oznaczonej numerkiem 6 (licząc edycje tematyczne jest to 16 już paczka!) dostajemy pięć gier o łącznej steamowej wartości 56 EURO. Cena minimalna to oczywiście jeden eurocent, ale decydując się na poparcie tej inicjatywy warto pamiętać o dwóch warunkach:

  1. Aby dostać klucze steam musimy zapłacić co najmniej 1 EURO.
  2. Jeżeli zapłacimy więcej niż średnia, dostaniemy 6 grę do paczki zwiększąjącą nominalą wartość do 63 EURO. Średnia w chwili pisania tych słów to niecałe 6 EURO.
Wstyd się przyznać, ale wielu gier, które kupiłem w ten sposób,  nie uruchomiłem nawet. Ba, części nawet nie ściągnąłem. Dlatego posypuję głowę popiołem i od tego momentu wprowadzam w życie mocne postanowienie, aby każdej grze poświęcić minimum pół godziny i napisać o niej parę zdań. Podejmę się też próby oceny w kategoriach:
  • Innowacyjność – Najważniejsza kategoria, jako że jest to hasło wymalowane na sztandarach twórców gier indie. Tylko, że z tą innowacyjnością różnie bywa. Gry, podobnie jak inne dzieła kultury cierpią na syndrom powtarzalności. Wszystko już zostało zrobione i powiedziane a nowe twory to  jedynie wariacje na temat tego co było. O ile w głównym nurcie nikt nie ma z tym problemu, to twórcy gier niezależnych próbują jednak szukać
  • Atrakcyjność- grafika, muzyka, sterowowanie
  • Przyswajalność – czyli to jak gra jest nam podana, co zawiera bundle i jaki jest prób wejścia.

Torchlight

15 EURO / 66 osiągnięć

I13ść: Torchlight jest bardzo dobrze zrobionym klonem Diablo. Gra miała premierę 3 lata temu i doskonale trafiła w gusta wygłodniałych fanów gatunku. Jest to jedna z dwóch gier z tego bundla, które miałem wcześniej. I patrząc na licznik na Steam trudno mi uwierzyć, że poświęciłem jej aż 29 godzin. Trudno uwierzyć dlatego, że gra jest moim zdaniem piekielnie nudna. Niby są jakieś questy i zadania, jednak gra polega głównie na schodzeniu na coraz niższe poziomy. Sęk w tym, że wystrój tych poziomów cyklicznie się powtarza a długość cyklu to chyba pięć (lochy, bagna, … coś tam jeszcze). Jest w grze jednak element, który bardzo przypadł mi do gustu. Wszyscy wiemy jak uciążliwe potrafi być bieganie co chwilę do sklepu w grach, opartych na lootingu. Otóż w Torchlight wyręczy nas w tym nasz chowaniec (pies lub kot). Możemy śmiało wpakować mu na grzbiet trzy pełne zbroje płytowe, 17 mieczy oburęcznych, kostur, flaszkę, garść ziół i grzyba. Nasz pupil żwawo pomknie do handlarza aby upłynnić te dobra i wróci do nas z gotówką. Na prawdę świetny patent.

A12ść: Od strony audiowizualnej nie ma się do czego przyczepić. Gra wygląda i brzmi ładnie. Ciekawostką jest fakt, że za dźwięk odpowiedzialny jest niejaki  Matt Uelmen czyli twórca muzyki do pierwszego Diablo. Dlatego muzyczka w miasteczku nie jednemu ściśnie serce.

P14ść: Do dyspozycji mamy cały pakiet, czyli klucz, instalkę i scieżkę dźwiękową. Grę zaczynamy z marszu, wystarczy wybrać klasę postaci, imię oraz imię chowańca i od razu możemy rzucić się w wir przygody. Dla kogoś, kto zetknął się wcześniej z którąkolwiek częścią Diablo, interfejs będzie całkowicie zrozumiały.

 Shatter

8 EURO / 30 osiągnięć

I13ść: Druga z gier, w które grałem już wcześniej. W zasadzie kolejny klon Breakout’a. Jedynym urozmaiceniem jest wrzucenie do mechaniki gry grawitacji. Przyciskami myszki możemy odpychać, bądź przyciągać obiekty do paletki.

A12ść: Gra wygląda lepiej na screenach niż w rzeczywistości. W tle przygrywa nam skoczne techno.

P14ść: Dostajmy klucz, instalkę i muzykę. Gra ma trochę niepotrzebnie zagmatwane menu ale jak uda nam się nie przebrnąć to reszta jest w miarę prosta. Keet the ball bouncing!

 S.P.A.Z

9 EURO / 48 osiągnięć

I13ść: W przypadku gier komputerowych nie ma żadnych granic jeśli chodzi o mieszanie i łączenie różnych gatunków. Space Pirates And Zombies, bo tak tłumaczyć należy tytuł gry, to połączenie Asteroids z elementami strategii ekonomicznej i gry role playing.

A12ść: Grafika jest  dosyć surowa, zarówno w przypadku głównego okna jak i wszystkich ekonomiczno-taktycznych ekranów. Oprawa audiowizualna to na pewno nie jest ten element, na który położono tutaj największy nacisk.

P14ść: Komplet jak w pozostałych. Przez pół godziny gry w zasadzie nie wyszedłem poza ramy podstawowego samouczka. Na pewno gra nie zalicza się do kategorii szybkich, łatwych i przyjemnych. Ciekaw jestem jak na dłuższą metę sprawdza się połączenie złożonego systemu ekonomicznego z koniecznością latania statecznie i strzelania do piratów. No i nie miałem okazji spotkać tytułowych zombie…

Rochard

10 EURO / 14 osiągnięć

I13ść: Rochard to Nathan Fillion z Firefly tylko że z wąsem, brzuchem i portal gunem. Typowy plaformer z logiczno-zręcznościowymi zagadkami.

A12ść: Graficznie przypomina Shadow Complex – czyli side scroll ale z delikatnym 3D zrealizowanym w oparciu o silnik Unity.

P14ść: Komplet jak w pozostałych. Po krótkim i zabawnym wprowadzeniu wystarczy uruchomić szare komórki i zgrabne paluchy i można wkroczyć do akcji.

Vessel

14 EURO / 20 osiągnięć

I13ść: Kolejny po Rochardzie side scroll ale tym razem utrzymany w steam punkowym klimacie. Opowieść i naukowcu i stworzonych przez niego wodnych glutach.

A12ść: Na pewno najbardziej wyszukana graficznie i muzycznie gra z całej paczki. Ręcznie rysowane tła przywodzą trochę na myśl doskonałe Braid.

P14ść: Jedyna gra w paczce dodatkowej ścieżki dźwiękowej. Szkoda.

Dustforce

7 EURO / 1 osiągnięcie

I13ść: Najbliższe skojarzenie to oczywiście MeatBoy. Chociaż po kilku planszach gra nie wydaje się tak hardcorowa jak pierwowzór.

A12ść: Jest to zdecydowanie najbardziej oldschoolowa gra z całej paczki. Graficznie przypomina 16 bitowy Flashback. Za to animacja postaci od razu zdradza, że mamy do czynienia z nową grą.

P14ść: Dostajemy cały komplet ale pod warunkiem, że zapłacimy powyżej średniej. Gra, mimo że nie tak trudna jak MeatBoy, na pewno nie należy łatwych. Sterowanie postacią w powietrzu oparte jest na dobrym timingu wciskanych klawiszy. A do dyspozycji mamy oprócz kierunków skok (kilkukrotny) i ciosy miotłą (słabszy i silniejszy).

 

23 września 2012 Gry
No Comments

Kryzys

The feeling of fulfilment

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Ostatnie wpisy

  • Half-Life 2,(9)
  • Cebulowe Multiamiibo
  • Robot Photon – recenzja
  • Zen na wyspie
  • Land’s End (Samsung Gear VR)

Najnowsze komentarze

  • Mateusz - Spis odcinków Review Territory
  • Pimpuś - Spis odcinków Review Territory
  • Pimpuś - Spis odcinków Review Territory
  • Pimpuś - Spis odcinków Review Territory
  • Pimpuś - Spis odcinków Review Territory

Archiwa

  • czerwiec 2021
  • wrzesień 2017
  • kwiecień 2017
  • wrzesień 2016
  • lipiec 2016
  • marzec 2016
  • wrzesień 2015
  • wrzesień 2012
  • luty 2012
  • styczeń 2012
  • listopad 2011
  • październik 2011
  • wrzesień 2011
  • sierpień 2011
  • lipiec 2011
  • czerwiec 2011
  • maj 2011
  • marzec 2011
  • luty 2011
  • styczeń 2011
  • czerwiec 2010
  • maj 2010
  • styczeń 2010

Kategorie

  • Było minęło
  • GamerTag
  • Gry
  • Książki
  • Osiągnięcia
  • Programowanie
  • VR

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org
Dumnie wspierane przez WordPressa | Motyw: Neblue by NEThemes.