• Strona główna
  • O autorze
  • Kontakt

Gierki ku$%#wa

  • Strona główna
  • O autorze
  • Kontakt

Purgatorium

Jest mi zimno. Wszystko wokół jest szare, rozmyte i spowite gęstą mgłą. Wilgotne powietrze wdziera mi się do płuc. Boję się ale jednocześnie czuję się spokojny. Nic mi nie grozi. W końcu jestem przecież martwy.

Mógłby tak powiedzieć główny bohater Limbo wkraczając w nieprzyjazny mu świat.

http://www.youtube.com/watch?v=a8HqTX00p0o

Nie ma sensu za bardzo rospisywać się o klimacie i mechanice Limbo. Nikt nie odda lepiej atmosfery Limbo jak Bruce Dickinson w „Fear of the Dark”. Limbo budzi sprzeczne uczucia. Niektórzy rozpływają się w zachwytach nad poetyckością, oniryczną atmosferą i niejednoznacznością. Inni krytykują twórców za brak pomysłu i graficzną prostotę. Mnie Limbo bardzo się podobał. Nie jest to przełomowa gra, jaką był Braid, ale gra się przyjemnie. Zagadki są dobrze wyważone a konstrukcja plansz sprawia, że chcemy brnąć dalej i dalej w mroczny świat.

Warto jeszcze wspomnieć o święcących jajach, które należy zebrać. Jest ich dziesięć i są nieźle poukrywane (bez wysiłku znalazłem 3, świadomie ominąłem następne 3 przechodząc grę za pierwszym razem, o pozostałe 4 musiałęm zapytać Wójka Google) ale nagroda za znalezienie wszystkich jest warta wysiłku. Otóż dostajemy dostęp do sekretnej planszy, która jest Crème de la crème wszystkich elementów gry. W dodatku, przez niemal całą planszę brniemy w ciemnościach, widząc na ekranie jedynie świecące oczy bohatera. Sporadycznie pojawia się lampa tylko po to, żeby naprowadzić nas na typ czekającej nas przeszkody. Reszta już tylko ze słuchu więc wskazane dobre słuchawki i ciemna, głęboka noc. Przejście planszy zajmuje 10 minut ale dla mnie było najlepszą częscią przygody z Limbo. Jednym słowem – polecam, tym bardziej, że grę można było kupić w absurdalnej obniżce w Czarny Piątek. Podejrzewam, że na święta będzie jeszcze taniej.

 

Limbo

Wydawca: Playdead (PC – sierpień 2011)

Developer: Playdead

Długość: 3 godziny (4,5 godziny z osiągnięciami 12/13)

30 listopada 2011 Gry
No Comments

Kupka wstydu bis

A jednak się kręci!

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Ostatnie wpisy

  • Half-Life 2,(9)
  • Cebulowe Multiamiibo
  • Robot Photon – recenzja
  • Zen na wyspie
  • Land’s End (Samsung Gear VR)

Najnowsze komentarze

  • Mateusz - Spis odcinków Review Territory
  • Pimpuś - Spis odcinków Review Territory
  • Pimpuś - Spis odcinków Review Territory
  • Pimpuś - Spis odcinków Review Territory
  • Pimpuś - Spis odcinków Review Territory

Archiwa

  • czerwiec 2021
  • wrzesień 2017
  • kwiecień 2017
  • wrzesień 2016
  • lipiec 2016
  • marzec 2016
  • wrzesień 2015
  • wrzesień 2012
  • luty 2012
  • styczeń 2012
  • listopad 2011
  • październik 2011
  • wrzesień 2011
  • sierpień 2011
  • lipiec 2011
  • czerwiec 2011
  • maj 2011
  • marzec 2011
  • luty 2011
  • styczeń 2011
  • czerwiec 2010
  • maj 2010
  • styczeń 2010

Kategorie

  • Było minęło
  • GamerTag
  • Gry
  • Książki
  • Osiągnięcia
  • Programowanie
  • VR

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org
Dumnie wspierane przez WordPressa | Motyw: Neblue by NEThemes.